Maryś:P - 2007-02-19 23:15:16

chyba nikt nie zapomni tych dylematow: z jakiego prawa policzyc prad plynacy w obwodzie?... potencjalow wezlowych? tewenina? a moze kirchoffa?:P:P:P:D:D:D

ps. Tobiasz a Tobie to ile wyszlo?? :P :P:D:D:D:D:D:D:D:D

j_ulkam - 2007-02-19 23:20:40

Maryś:P napisał:

chyba nikt nie zapomni tych dylematow: z jakiego prawa policzyc prad plynacy w obwodzie?... potencjalow wezlowych? tewenina? a moze kirchoffa?:P:P:P:D:D:D

jak nie wiadomo było o co chodzi to zawsze chodziło o metode Thevenina :P czy jakoś tak to sie pisało ;) Tobi i Kleju powinni wiedzieć :mrgreen:

Maryś:P - 2007-02-19 23:23:04

zeszyty fajnie sprawdzala :P jak oblizywala palec co kartke. raz jej dalem zeszyt ale spowrotem juz niebardzo chcialem :P

j_ulkam - 2007-02-19 23:25:11

wiesz.. ja miałam gorzej, bo siedziałam w pierwszej ławce, a pani Bronka ma raczej soczystą wymowę :huh: :|

:P

Maryś:P - 2007-02-19 23:26:14

dobra nie mowmy juz o urazach tylko za co ich kochamy :P

j_ulkam - 2007-02-19 23:29:44

eee... ciężko określić za co się kocha panią Bronkę..
ona zawsze sie o nas martwiła i zawsze pamiętała kto ma jaki numer w dzienniku i wiedziała kogo ochrzanić za złe oceny albo za zbyt dużą ilość eNek i eSek :P
a jak jesteśmy już w ostatniej klasie to wydaje mi się że częściej się uśmiecha do nas :p

Maryś:P - 2007-02-19 23:34:25

mi sie wydaje ze ona poprostu chce zebysmy wyrosli na ludzi :P za to "powinnismy" ja kochac :P :D... wszyscy sie kochajmy:P:P:P:P:D:D:D

MaRo - 2007-02-19 23:37:06

j_ulkam napisał:

a jak jesteśmy już w ostatniej klasie to wydaje mi się że częściej się uśmiecha do nas :p

No tylko czasem mi sie wydaje że ten uśmiech coś nie do końca jest szczery ;) może mi sie tylko wydaje :rolleyes:

szewiec - 2007-02-20 00:41:27

Ja ja kocham za soczysta wymowę słowa : susceptancja hehehe :p :dumny: a za co innego mozna ja jeszcze kochac?:p

Jagen - 2007-02-20 00:57:33

Za jej wspaniale nogi  ;) a tak powaznie to za wspaniale spedzony okres pierwszej klasy - normalnie z lezka w oku wspominom te cudowne 3 h jakie zawsze z nia spedzalismy w czwartkowe popoludnia :P pracownia jeszcze szlo przezyc bo polegala na konsumpcji dublika ;)

Kleju - 2007-02-20 09:27:07

a... może mały zakłada ja obstawiam że w tą jej szparę międzyzebczastą wlezie 5zeta :good: , kto da więcej....kto obstawi jednofuntówke :D

Saniol - 2007-02-20 09:33:40

Wogole jak se wspomne te lekcje jak siedzialem z jadzią i Jozim w ławce..i zawsze mie chciala wziosc do tablici ale sie jej myliło nazwisko z Jadzią :P ..nigdy nie było wiadomo o co chodzi na tych lekcjach nawet pani nie do konca była pewno o czym gada.. :] gdzy nie umiala zrobic zadana szukała osoby zeby to zrobiła na tablicy, dziwnym trafem zawsze Tobi to był :D

Kleju - 2007-02-20 09:42:22

taa to były czasy... na jej lekcji siedziałem w ostaniej ławce :zdziwiony: co się rzadko zdarza a wszystko przez siadanie według numerków pzdr dla Krzysia i Szewca i dla nieobecnego Mikołaja :papa:

Saniol - 2007-02-20 10:06:17

Ty Kleju a tyn twój butapren na tych lekcjac :] i pamietny Koza kierego nie było cały dzień i przyeszeł na ostatnio lekcja od pani Bronki... zielono mu było w głowie.. ale fajnie sie polachal :applause:

krzychu - 2007-02-20 10:57:42

a pamiętacie, jak narzekaliśmy? że za dużo pracy jest w pierwszej klasie i wogóle... jak sobie to przypomnę... o co nam wtedy chodziło :)

co do zębów pani G.... ja obstawiam, że wlezie ze 20 jednogroszówek naraz :D

Jagen - 2007-02-20 13:29:20

u Broni nie szlo strzymac na lekcjach ale to byl yno taki wstep do tego co nas czeko w 4 klasie - czyli niezapomniane chwile z panem Sebastianem :P to wszystko bylo z gory ukartowane ;)

krzychu - 2007-02-20 13:41:54

mimo wszystko... przed nami jeszcze 3 miesiące i WIELE może się jeszcze zdarzyć :P

j_ulkam - 2007-02-20 15:10:40

najbardziej pani Ge to nas chyba męczyła z ćwiczeń o obwodach rezonansowych.. pamiętam że jak Czesi mieli przyjechać to każdy na pamięć znał co ma zrobić i co się pokaże na oscyloskopie ale i tak nikt nie wiedział jak to wytłumaczyć dlaczego tak sie dzieje :P

i w ogóle to przepisywanie ćwiczeń :mrgreen: Mejdżer dostał uzupełnione ćwiczenia od kumpla rok starszego.. to była nasz 'skarbnica wiedzy' :p
na koniec pierwszej klasy mielśmy oddać nasze ćwiczenia - ja do teraz mam je w domu :lol:

Saniol - 2007-02-20 17:31:06

ah... o tym przepisywaniu tych cwiczen szkoda gadac... jedna grupa miala poprawione to ju przepisywalo sie od nej :P tylko potem nie szło tego wytłumaczyc czamu tak to jest.. ale i takwszystko my opanowali jak zwykle :D

j_ulkam - 2007-02-20 17:45:17

Saniol napisał:

ah... o tym przepisywaniu tych cwiczen szkoda gadac... jedna grupa miala poprawione to ju przepisywalo sie od nej :P tylko potem nie szło tego wytłumaczyc czamu tak to jest.. ale i takwszystko my opanowali jak zwykle :D

i takim oto cudem jesteśmy już w czwartej klasie ;) i pani Bronia chyba zadowolona z tego faktu jest :) choć pewnie tęskni za lekcjami z nami :p

Maryś:P - 2007-02-20 23:03:30

my tez jakze bardzo tesknimy :P

Saniol - 2007-02-22 12:10:22

a am zaros cudem w 4 klasie.. fakt było cieżlo ale umiało sie kombinować i sie zdało..:P:P

Maryś:P - 2007-02-22 14:18:59

jo nie kombinowol yno sie uczol... :D:D

banas - 2007-02-23 14:56:56

chłopcy i dziewczyno niezwalajcie wszystkiego na to że "umiymy kombinować". To wszystko zasługa właśnie pani Ge, która tak dobrze potrafiła przekazywać nam wiedzę :PP pozatym pamiyntom jeszcze jak zawsze zwlała swoje "ciało" na to biedne biórko które niczemu niebyło winne (do dzisiaj śni mi się po nocach jego zgrzyt). Pamiyntom też jak my z Tobim robiyli zakłady kiedy ono pier...nie!! ale widać abo tyn blat był zbrojony abo pani mo tako perfekcyjno figura że biurko stoi do dzisio!!

Maryś:P - 2007-02-23 23:22:45

to ta figura... :P:P

banas - 2007-02-24 10:01:37

też tak myślałem Maryś:P

www.flashmobbielsko.pun.pl www.tzar.pun.pl www.grom.pun.pl www.forum-ulanowskie.pun.pl www.superanime.pun.pl