No to jak nam poszlo wiemy..a kto jest matka/ojcem tego sukcesu...

ojcem mojego sukcesu czyli zdania egzaminu na technika był.. Jagen który siedział po mojej prawicy ;]
a tak poza tym to chyba wszyscy duszą i ciałem jesteśmy elektronikami ;P ;P

Chwila mie tu nima i juz mi jakis ojcostwo przypisuja :P sorry za OT    niewiem jak Wy ale jo nieznom wynikow czesci praktycznej wiec niewiem czy tu idzie godac o jakim kolwiek sukcesie - jesli wszyscy zdomy teoria i praktyka to wtedy bydzie sukces ;)

Panowie i PANI:] jak juz nam dobrze wiadomo technik zdalimy ale tylko ze strony teoretycznej..(wszyscy wiedza jak to było - ten sam arkusz:P)  tak jak Jadzia godo że lepij poczekac az przyjda wyniki z praktycznego..mysla że juz nie bydzie tak fajnie jak teraz..;/ ale trza byc dobrej mysli:D

ściągi z planu pracy [egzaminu teoreycznego] były, zresztą tego planu to się chyba najbardziej uczyliśmy ;) będzie dobrze Panowie :D

a jak nie będzie dobrze to i tak bedzie dobrze  bo to tylko egzamin próbny i raczej nikt sie tym przejmować nie bedzie
ja napewno nie :P

Nie ma się teraz zbytnio co przejmować, do egzaminu końcowego jeszcze dużo czasu, nadrobimy braki ;)

jo se wybrol piyrszo odpowiedz bo sie uczolech caly czas od momyntu przyjscia do tej szkoly. jestem dumny ze zdolech teoria. z praktyki nie bylech taki mocny bo Tobi za szybko wertowol te kartki:/:P

a ja to widzę tak: praktykę zda nieco ponad połowa klasy, ale i tak nikt się tym nie będzie przejmować :)
co do czerwcowego egzaminu... zdadzą wszyscy. a zdecydowana większość bez żadnego przygotowania. powiedzmy sobie szczerze: emocje przed prawdziwym egzaminem to wystarczająca wiedza, żeby zdać :D

Próbny gzamin teoretyczny zdaliśmy wszyjscy bo każdy z nas jednak wie co nieco z elektroniki , a jeżeli chodzi o praktyczny to trudno mówić nie znając wyników ale w każdym bądź razie sądze że ściągi z netu (na egzaminie praktycznym ) przydały się znacznej części klasy :p  ( mi na pewno  :) :p )

Jak do mje to przed wynikami z teoretycznego nie byłech zbytnim optymistom i wydawało mi sie ze wiekszosc pytan to nie do mie ale nieeeeeeee:p Fakt ze za mna siedzioł Tobi i pora odpowiedzi mi podoł..ale tez z drugiej strony w koncu chodzi sie do tej klasy 3,5 roku i nie ze sie olywo buda jednak na tych lekcjach sie było i cos tam napewno zapamietało. Co do praktycznego to mysla ze juz tak dobrze nie pojdzie ale tez ni ma sie co przejmowac bo w koncu piyrszy roz my taki cos pisali no i nie było zasilacza :p:p Dopiyro po wynikach pojdzie obiektywnie ocynic jako to wszystko wyszło i jakie som perspektywy na prziszłosc..

egzamin teoretyczny pikuś!! no ale praktyczny, tu trzeba oddać głymboki ukłon w strona pana Sebastiana.

w stronę Pana Sebastiana aka Arnolda trzeba oddać bardzo głęboki ukłon... a potem soczysty cios prosto w nos :D

no Krzychu musza sie z Tobom zgodzić :P

krzychu napisał:

w stronę Pana Sebastiana aka Arnolda trzeba oddać bardzo głęboki ukłon... a potem soczysty cios prosto w nos :D

jak najbardziej jestem za... :D

pan Sebastian zrobil to po swojemu... nie mozemy miec pretensji dla niego bo on to taki indywidualista jest... mozna to poznac po stylu jego odzienia i wyczesanej fryzurze :P rownie ekstrawagancki szyk prezentuje tylko Pan Kornelio :P ale niestety posiada mniejsza kolekcje sweterkow...